Kocham te pomadki, są cudownie trwałe, można w nich spokojnie pić kawę, jeść i nie schodzą. Oczywiście jak zje się coś tłustego to się rozpuszczają ale schodzą subtelnie, nie zauważyłam żeby odrywały się w kawałkach. Mam ich z 16 sztuk, moja ukochana to cocos island.